Dziś Prima Aprilis a u nas dzień na opak… Było mnóstwo żartów, śmichu i niespodzianek. Zmieniliśmy bluzki na lewa stronę, nasze buciki zrobiły się nagle za małe 🙂 Śniadanko jedliśmy na odwróconych talerzach a zupę widelcem. 😉 Próbowaliśmy chodzić do tyłu i odwrotnie myć ręce. A nawet udało nam się „wkręcić” p. Dorotkę, że nikogo nie ma w przedszkolu. 🙂