Czyli wszystko, co możesz zrobić kilka dni przed pierwszym dniem w przedszkolu:
- Rozmawiajcie o przedszkolu – czego może się tam spodziewać. Staraj się przedstawiać je pozytywnie, jednak nie idealizuj.
- Opowiadaj jak wygląda plan dnia, jak będzie wyglądał Wasz domowy poranek, kto będzie odprowadzał i odbierał itp.
- Wybierzcie się na spacer – przejdźcie razem drogę do przedszkola, pospacerujcie w okolicy.
- Pozwól dziecku wziąć czynny udział w kupowaniu wyprawki – niech wybierze sobie worek, kapcie czy szczoteczkę do zębów, której będzie używać w przedszkolu.
- Pozwól dziecku zabrać ze sobą ulubioną zabawkę – pluszaka czy autko, to ważne, aby maluch miał swojego pocieszyciela na trudniejsze chwile.
- W pierwszym okresie postaraj się skrócić czas pobytu dziecka, stopniowo go wydłużając.
- Jeśli dziecku trudniej jest żegnać się z mamą albo dla niej te pierwsze rozstania są dużym stresem – rozważcie w pierwszym okresie odprowadzanie przez tatę lub np. babcię.
- Ważna jest punktualność – dziecko czeka, dla niego minuty są niczym godziny. Dotrzymuj słowa! Postaraj się przychodzić zawsze w umówionym czasie.
W dużej mierze to jak ten dzień będzie wyglądał, zależy od tego, jak rodzice przygotują malucha na to, co go czeka. Często przedszkola proponują dni otwarte, jest dzień w którym rodzice spędzają czas z przedszkolakami. Moim zdaniem niezawodnym sposobem jest także dobra historia, która pokaże dziecku rówieśnika w sytuacji, z którą on dopiero będzie musiał się zmierzyć. Poniżej chciałabym pokazać dwie krótkie książki, które zostały przygotowane właśnie z myślą o przyszłych przedszkolakach , które bardzo polecam.
Dusia i Psinek-Świnek. Pierwszy dzień w przedszkolu, Justyna Bednarek, Nasza Księgarnia, 2018
Na pierwszy ogień „Dusia i Psinek-Świnek” to seria książek o dziewczynce, która poznaje świat wokół siebie razem z mamą, tatą, najlepszym przyjacielem Tomkiem, a przede wszystkim z Psinkiem-Świnkiem, który ma także własne tajemnice! Magdalena Felicja, dla przyjaciół Dusia, wcale nie wie, czy chce iść do tego całego przedszkola. A jak wiadomo, na odwagę najlepiej robią pluszaki, więc mama szyje córeczce przytulankę. Świnkę w spodniach w kwiatki! Dusia z początku jest zdziwiona. Przecież mówiła mamie wyraźnie, że chce psiaka. Nie prosiaka! Lecz gdy tylko Psinek-Świnek pojawia się na świecie, już wiadomo, że on i Dusia będą nierozłączni. W przedszkolu Dusia poznaje Monikę, która gryzie, Joasię, która boi się ubrudzić, i Tomka, który zamiast zabawki przyniósł ze sobą prawdziwy czerwony czajniczek! Czy dziewczynce udaje się wytrwać w przedszkolu? Zdradzę że tak. Autorka ukazuje przedszkole realnie jako miejsce, w którym czasami będzie miło, a czasami nie. Nie zawsze Dusia dostanie do jedzenia swoje ulubione przysmaki, nie zawsze wszystkie dzieci będą sympatyczne. Warto jednak chodzić do przedszkola, bo można kogoś polubić, nauczyć się czegoś nowego i pobawić w dużej grupie z dziećmi, co raczej rzadko zdarza się w domu.
Feluś i Gucio idą do przedszkola, Katarzyna Kozłowska, Nasza Księgarnia 2018
Feluś to trzylatek, który rozpoczyna swoją przedszkolną przygodę. Razem z rodzicami szykuje swoją pierwszą przedszkolną wyprawkę. Sam wybrał kapcie, poduszkę i fartuszek, które pakuje do swojego nowego plecaka. Do plecaka pakuje również swojego ulubionego misia Gucia i razem rozpoczynają przedszkolną przygodę. Pierwsze chwile w przedszkolu zaczynają się w szatni. Gucio przebiera się daje mamie buziaka i Pani zaprasza go do sali. A tam poznaje kolegów, je śniadanie, bawi się, śpi, chodzi na spacery i leżakuje. Każda strona przedstawia różne przedszkolne sytuacje, które spotykają dzieci w przedszkolu. Katarzyna Kozłowska nie przedstawia tylko samych pozytywnych momentów, które mogą spotkać dziecko w przedszkolu. Gucio przyznaje, że i mu zdarza się być smutnym i płacze w czasie pożegnania, ale w sali zaczyna bawić się z kolegami i zapomina o smutnych chwilach. Jest też bardziej dzielny, gdy odprowadza go do przedszkola tata zamiast mamy. Książka porusza prawdziwe emocje i uczucia dzieci co jest jej ogromnym plusem. Gucio w przedszkolu uczy się nowych rzeczy, poznaje nowe smaki, korzysta z toalety, maluje i rysuje. Ta książka w bardzo atrakcyjny, ciepły i przyjazny sposób przedstawia przedszkole. Może być fajną podstawą do rozmów z dzieckiem o przedszkolu i emocjach. Feluś i Gucio to zdecydowanie faworyt wśród książek o przedszkolu.